Henryk Sandomierski
Henryk Sandomierski (ur.
ok. 1130,
zm. 18
października 1166)
– książę
sandomierski w
latach 1146–1166.
Henryk był szóstym (przedostatnim) według starszeństwa
synem Bolesława
III Krzywoustego,
a piątym pochodzącym z jego małżeństwa z hrabianką Salomeą
z Bergu.
Henryk otrzymał imię po swoim dziadku macierzystym, Henryku,
hrabim Bergu. Data jego narodzin nie jest pewna, zamyka się
w latach 1126–1133; Kazimierz
Jasiński przypuszczał,
że Henryk urodził się około 1130. Data przekazana przez Jana
Długosza –
rok 1132 – jest tylko jego domysłem.
Bolesław III
Krzywousty
ojciec Henryka Sandomierskiego |

Salomea z Bergu
matka Henryka Sandomierskiego |

Bolesław IV
Kędzierzawy
brat Henryka Sandomierskiego |

Judyta
Bolesławówna
siostra Henryka Sandomierskiego |

Zofia
Bolesławówna
siostra Henryka Sandomierskiego |

Agnieszka
Bolesławówna
siostra Henryka Sandomierskiego |

Mieszko III
Stary
brat Henryka Sandomierskiego |

Ryksa
Bolesławówna
siostra
Henryka Sandomierskiego |

Kazimierz
brat Henryka Sandomierskiego |

Dobroniega
Ludgarda
siostra Henryka Sandomierskiego |

Gertruda
siostra Henryka Sandomierskiego |

Kazimierz II
Sprawiedliwy
brat Henryka Sandomierskiego |

Leszek Bolesławowic
brat Henryka Sandomierskiego |
|
|
|
|
|
Henryk został księciem księstwa dzielnicowego ze stolicą w Sandomierzu po
usunięciu z kraju przyrodniego brata Władysława
Wygnańca.
Osoba Henryka pojawia się z reguły tylko przy okazji
fundacji na rzecz Kościoła. Z tytułem księcia
sandomierskiego występuje sporadycznie, określany jest
raczej jako syn Bolesława Krzywoustego, czy brat Bolesława
IV Kędzierzawego.
Przypuszczalnie wziął udział w drugiej
wyprawie krzyżowej 1147–1148.
W 1149 wspólnie ze starszym bratem Bolesławem wziął udział w
wyprawie wspomagającej księcia ruskiego Izjasława
II Pantelejmona w
walkach o Kijów.
Najbardziej znanym czynem księcia sandomierskiego jest
jednak wyjazd wraz z rycerzami polskimi w 1154 do Ziemi
Świętej,
gdzie zapragnął bronić Jerozolimy przed Saracenami.
Spędził tam zapewne rok, skąd powrócił w nimbie świętości.
A gdy przybył szczęśliwie do Ziemi Świętej, uczciwszy
pobożnie grób Zbawiciela, złączył się z rycerstwem króla
Jerozolimskiego Baldwina i z wielką odwagą i poświęceniem
walczył przeciwko Saracenom, pragnąc pozyskać wieniec
męczeński. Lecz gdy nie udało mu się tego szczęścia
dostąpić, zabawiwszy tam rok cały i straciwszy znaczną
liczbę rycerzy, już to w boju poległych, już odmienności
powietrza znieść niemogących, wrócił zdrowo do ojczyzny. Tu
od braci swoich, Bolesława i Mieczysława [prawdopodobnie
chodzi o Mieszka], i przedniejszych panów polskich z wielką
czcią i radością powitany został. Z jego to opowieści
poczęła się dopiero szerzyć i upowszechniać w Polsce
wiadomość o stanie, położeniu i własnościach Ziemi Świętej,
niemniej o krwawych i zaciętych wojnach, które w jej obronie
toczono z barbarzyńcami.
Jan Długosz
Po powrocie do Polski Henryk razem z braćmi Bolesławem i Mieszkiem
III Starym podjął
myśl chrystianizacji pogańskich sąsiadów.
Kontakty nawiązane za granicą przyczyniły się do dużej
fundacji kościelnej Henryka w postaci klasztoru i szpitala
w Zagości,
do której sprowadził joannitów.
Przypisywane są mu fundacje: nieistniejącej kolegiaty
romańskiej w Wiślicy pw.
narodzenia Najświętszej Marii Panny (na jej fundamentach
istnieje Bazylika
kolegiacka Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Wiślicy); kolegiaty
św. Marcina w Opatowie –
według Jana
Długosza zbudowanej
dla templariuszy,
lecz pobyt templariuszy w Opatowie jest kwestionowany; oraz
udział w fundacji kościoła i klasztoru w Czerwińsku
nad Wisłą.
Wyprawa zbrojna pod dowództwem Bolesława Kędzierzawego i
Henryka Sandomierskiego ruszyła w drugiej połowie 1166 roku.
O jej szczegółach dokładnie napisał nadworny kronikarz
młodszego brata Kazimierza
II Sprawiedliwego Wincenty
Kadłubek:
Zebrawszy więc razem liczne wojsko najlepiej wyćwiczonych
(tj. ludzi Bolesława IV Kędzierzawego) gotuje się do najazdu
na prowincję Getów (tj. Prusów)
żadną w prawdzie sztuką nie obwarowane, lecz niedostępne z
powodu naturalnego położenia. U samego wstępu jest matecznik
zewsząd zarosły gąszczem ciernistych krzaków, gdzie pod
zielenią trawy, kryje się otchłań błotnej smoły. Zwiadowcy i
przewodnicy wojsk zapewniają, że znaleźli niezawodną krótszą
drogę przez knieje, byli bowiem i nieprzyjaciół podarkami
przekupieni i o zasadzce na swoich powiadomieni. Tędy po
wąskiej ścieżce gnają na wyścigi pierwsze szeregi doborowego
wojska, gdy [nagle] z zasadzki wyskakują z obu stron
nieprzyjaciele i nie tylko z dala rażą pociskami, jak to
kiedy indziej czynić zwykli, lecz jak gdyby w tłoczni
ściśniętych prasą rozgniatają. A ci samorzutnie, jak dzicy
rzucają się na zjeżone dzidy, jedni z żądzy zemsty, drudzy z
chęci śpieszenia na pomoc i więcej ich pada pod ciężarem
własnego natłoku, niż od ciosów oręża. Niektórych zbroją
obciążonych pochłania głębia rozwartej otchłani, inni
ponoszą śmierć zaplątawszy się w zarośla i krzaki cierniste,
[a] wszystkich ogarnia mrok szybko zapadającej nocy. Tak
przez zdradziecki postęp przepadło bitne wojsko! Tak
zmarniała w niedorzecznej wojnie dzielność wspaniałych
rycerzy! Wymowa najwymowniejszych nie starczyłaby, żeby
chociaż powierzchownie napomknąć, a cóż dopiero szerzej
opowiedzieć o ich imionach, osobach, szlachetnym
pochodzeniu, rodowodzie, godnościach, dzielnościach,
śmiałości, dostatkach! Aż po dzisiejszy dzień różni ludzie
na różne sposoby ich śmierć opłakują. [...] Pełnoletni już
Kazimierz podobnym testamentem (do tego na mocy którego
odziedziczył Mazowsze) odziedziczył księstwo po zmarłym
księciu Henryku.
Przytoczony powyżej fragment
nie precyzuje dokładnie faktu zgonu w bitwie Henryka, jak i
nie informuje, gdzie starcie się rozegrało. Z kontekstu
kroniki śmierć syna Bolesława Krzywoustego na polu bitwy
podczas wyprawy na Prusów nie budzi jednak wątpliwości.
Dzienną datę śmierci księcia sandomierskiego – 18
października 1166 roku znamy dzięki źródłom pośrednim.
Istnieje przekaz o miejscu bitwy, w której poległ Henryk
Sandomierski nazywanej bitwą pod Wąbrzeźnem,
toczonej na bagnistych terenach Zgniłki, czyli terenu
między dzisiejszymi
miejscowościami: Wąbrzeźnem, Ryńskiem a Płużnicą, a które
nie zostało jednoznacznie zidentyfikowane. Wymieniane są
także znajdujące się w pobliżu Wąbrzeźna okolice
jeziora Wieczno oraz pobliskie
miejscowości: Nielub, Bartoszewice, Orłowo.
Henryk nie był żonaty i nie pozostawił potomstwa. Całość
swojego dziedzictwa zostawił najmłodszemu bratu,
nieposiadającemu jeszcze własnej dzielnicy Kazimierzowi
II Sprawiedliwemu.
Ostatnia wola Henryka została wykonana tylko częściowo. O
losach księstwa sandomierskiego wiemy dzięki dokumentowi z
31 grudnia 1167 roku w którym zapisano:
Roku 1166. Podczas panowania najjaśniejszego księcia
Bolesława, Mieszka, Kazimierza umarł bez dziedzica czwarty
ich brat książę Henryk. Ziemie jego zostały podzielone
zostały na trzy części. Okazalsza część i siedziba jego
władztwa, to jest Sandomierz przypadła starszemu bratu
Bolesławowi. Także w tym roku i w tym samym dniu umarł w
Chrystusie Mateusz błogosławionej
pamięci biskup
krakowski.
 |