"...Spektakle Mrożka wymagają aktorstwa, które zniweluje przesadną sztuczność bohaterów i sytuacji, w której każe im zaistnieć autor. Tutaj szczęśliwie aktorzy są tacy, jacy być powinni, a więc - znakomici. (...) toczą słowne utarczki z pierwotną ostrożnością, półgębkiem, od niechcenia, by w miarę rozwoju fabuły dotrzeć do ostrych spięć. Z podziwu godną systematycznością kompromitują odgrywanych przez siebie bohaterów, pozostając im wiernymi przez cały czas. Trudno wyobrazić sobie bardziej dobrany duet, w którym oczywiste i zawstydzające atrybuty każdej z postaci nie przeszkadzają w utożsamianiu się z nimi..."
eRKa, "Nocnik Teatralny" - marzec 2014
więcej |