KONTRABASISTA
Patrick Süskind
"...Na
koniec festiwalowa premiera: „Kontrabasisty” Patricka
Süskinda, monodram w interpretacji Bogdana Szczepańskiego i
reżyserii Bia Mary. Akcja spektaklu umiejscowiona została
w wodzie, przy dosyć paskudnej pogodzie, co zaowocowało
rozstrojeniem kontrabasu. Cierpi na tym w wyraźny sposób
warstwa muzyczna, wykonywana osobiście przez aktora. Dźwięki
nie są bowiem zbyt czyste i tracą na melodyjności. Mniemam
jednak, iż jest to celowy zabieg inscenizatorów. Muzyka, jak
i sceneria, mają widza odstręczać, nie wabić. To zrozumiałe,
spektakl wykonany przy innej pogodzie zbyt łatwo mógłby stać
się niezamierzoną reklamą któregokolwiek z jezior warmińsko
- mazurskich, a tego byśmy nie chcieli. Niech się jeziora
reklamują w inny sposób i zostawią sztukę teatralną w
spokoju. Pan Szczepański robi ze swoim kontrabasem rzeczy
przedziwne, gryzie go, rzuca nim, to znowu przytula się
niczym do kobiety. Targają nim od czasu do czasu wielkie
namiętności, oczywiście poza wiatrem, gdyż ten targa aktorem
bezustannie. Osobliwie upodobał sobie włosy, ale nie tylko
te należące do aktora, gdyż widowni również się dostało.
Zaiste, cierpliwa i wyrozumiała jest olsztyńska publiczność,
która dzielnie stała przez godzinę nad jeziorem. Jury,
korzystając z samochodu używanego przy spektaklu „Na
północnej obwodnicy”, siedziało sobie w cieple i oglądało
cały spektakl przez szybę, od czasu do czasu używając
wycieraczek. Pozwolicie państwo, że nie będę komentował
takiego zachowania, jest ono co najmniej niestosowne..."
eRKa, Festiwal Teatru FOTOgrafii w Olsztynie
marzec 2014
|