J a n  K o c h a n o w s k i

ODPRAWA POSŁÓW GRECKICH

Występują: Zamościanie

Reżyseria: Radzymir Vit
Scenografia: Dorota Gień
Muzyka: Współczesna Ludowa

41 Zamojskie Lato Teatralne
Premiera: czerwiec 2016

r e c e n z j e
Odprawa posłów greckich renesansowa tragedia autorstwa Jana Kochanowskiego, wystawiona po raz pierwszy 12 stycznia 1578 w Jazdowie pod Warszawą. Przedstawienie, które miało na celu uświetnienie uroczystości weselnych podkanclerzego koronnego Jana Zamoyskiego oraz Krystyny Radziwiłłówny, odbyło się w obecności polskiej pary królewskiej Stefana Batorego i Anny Jagiellonki. Utwór wydano drukiem w Warszawie w tym samym roku.

„Odprawa...” jest pierwszym polskim nowożytnym dramatem będącym próbą realizacji założeń odwołujących się do tradycji antycznej, w poetyce renesansowej.

Utwór ma charakter skierowanego do widza moralnego pouczenia o wadze postaw etycznych wobec spraw państwowych. Tłem tych moralnych rozważań jest wątek mityczny w postaci opisu greckiego poselstwa wysłanego do Troi w przeddzień wojny trojańskiej.

Jan Kochanowski (1530-1584)

Jan Kochanowski urodził się w 1530 r. w Sycynie, w rodzinie szlacheckiej. W 1544 roku rozpoczął naukę w Akademii Krakowskiej; w Krakowie spędził kilka lat. Studia kontynuował w Królewcu. Potem wyjechał do Włoch, gdzie podjął studia na uniwersytecie w Padwie - miasto to było ważnym ośrodkiem włoskiego renesansu. Podczas swych podróży po Europie Jan Kochanowski odwiedził między innymi Rzym, Neapol, Francję.

Po krótkim pobycie w Paryżu w 1559r. wrócił do Polski i został dziedzicem Czarnolasu. Po powrocie do kraju Jan Kochanowski rozpoczął też służbę dworską. Przebywał na dworze magnata Jana Firleja oraz w siedzibach biskupów Filipa Padniewskiego oraz Piotra Myszkowskiego. Następnie został mianowany sekretarzem króla Zygmunta Augusta.

Lata te stanowią najbardziej wszechstronny okres twórczości poetyckiej Jana Kochanowskiego.

W swoich utworach przemawiał językiem refleksji i przestrogi, powagi i żartu, zwracał się ze słowami modlitwy, nierzadko zdobywał się na intymne wyznania. Jan Kochanowski był też wnikliwym obserwatorem życia politycznego i społecznego, czemu sprzyjała atmosfera kulturalna ówczesnego Wawelu, skupiającego literatów i humanistów. Niemal od początku Jan Kochanowski cieszył się uznaniem i popularnością w Polsce i poza jej granicami.

W 1574 roku Jan Kochanowski wycofał się z życia politycznego, porzucił dwór i osiadł w rodzinnym Czarnolesie. Ożenił się z Dorotą Podlodowską, wiódł szczęśliwe życie szlachcica-ziemianina. Jego szczęście zostało zakłócone śmiercią dwóch córek: Urszuli i Hanny. Po śmierci szczególnie ukochanej Urszulki powstał cykl dziewiętnastu "Trenów", uważany za szczytowe osiągnięcie poetyckiego kunsztu Jan Kochanowskiego.

Jan Kochanowski zmarł nagle 22 sierpnia 1584 roku. W uroczystościach pogrzebowych brał udział król Stefan Batory.
CHORUS
O białoskrzydła morska pławaczko,
Wychowanico Idy wysokiej,
Łodzi bukowa, któraś gładkiej
Twarzy Pasterza Prijamczyka
Mokrymi słonych wód ścieżkami
Do przeźroczystych Eurotowych
Brodów nosiła!
Coś to zołwicom za bratową.
Córom szlachetnym Prijamowym,
Cnej Poliksenie i Kasandrze
Wieszczej, przyniosła?
Za którą oto w tropy prosto.
Jako za zbiegłą niewolnicą.
Prędka pogonia przybieżała.
Toli on sławny upominek
Albo pamiętne, którym luby
Sędziemu wyrok ze wszech Wenus
Bogiń piękniejsza zapłaciła,
Kiedy na Idzie stokorodnej
Śmierci podległy nieśmiertelne
Uznawca twarzy rozeznawał?
Swar był początkiem i niezgoda
Twego małżeństwa, Prijamicze,
Nie śmiem źle tuszyć, nie śmiem, ale
Ledwe nie takiż koniec będzie.
ANTENOR
Iż moja wiara rada u ciebie, o wielki
Królu, ważna nie była, żebyś był Helenę
Grekom wydać rozkazał, a tę niewątpliwą
Wielkiej wojny pochodnią co napręcej zgasił,
Teraz, co potym idzie, w czas cię upominam,
Abyś czuł o potrzebie i o pewnej wojnie,
Tak pewnej, jako mię tu clziś przed soba widzisz.
Słyszałeś, jako cię dziś posłowie żegnaĺi
I nas wszytkich przy tobie. Pograniczni piszą
Starostowíe, że greckie wojska się ściągają
Do Aulidy; w tym wętpić nie potrzeba, że ci
Do nas pójdą: inaczej ani by tu byli
Posłów swych posyłali, ani tak surowie
O swą krzywdę mówili. A tak nie mieszkając,
Póki brzegu morskiego ostatka nie stracim,
Porty naprzód i zamki pograniczne spiżą
I ludźmi dobrze opatrz; hołdowanym księżętom.
Rozkaż być pogotowiu; żołnierzom przypowiedz
Służbę; szpiegi roześli; straż miej i na morzu,
I na ziemi, aby cię łacni niegotowym
Grekowie nie zastali. To jest rada moja.
PRIAMUS
Jakobyś już na oko, dobry Antenorze,
Nieprzyjaciela widział, tak się, widzę, boisz.

ANTENOR
O królu, teraz się bać lepiej, bo za taką
Bojaźnią i opatrzność, i gotowość roście.
Wonczas już prózny rozmysł, bo już abo się bić,
Abo uciekać trzeba: trzeciego nic nie masz.

PRIAMUS
A ja, owszem, na dobrej pieczy wszytko mieć chcę,
Aby nam do tak nagłych ucieczek nie przyszło.
KASANDRA
Po co mię prózno, srogi Apollo, trapisz.
Który, wieszczego ducha dawszy, nie dałeś
Wagi w słowiech, ale me wszytki proroctwa
Na wiatr idą nie mąjąc u ludzi więcej
Wiary nad baśni prózne i sny znikome
Komu serce spętane albo pamięci
Zguba rnojej pomoże? Komu z ust moich
Duch nie mój pożyteczen i zmysły wszytki.
Ciężkim, nieznośnym gościem opanowane?
Prózno się, odejmuję, gwałt mi się dzieje;
Nie władne dalej sobą, nie jestem swoja.
Ale gdzieżem przez Boga? Światła nie widzę,
Noc mi jakaś przed oczy nagła upadła.
Owóż mamy dwie słońcy, owóż dwie Troi.
Owóż i łani morzem głębokim płynie.
Nieszczęśliwa to łani, złej wróżki łani,
Brońcie brzegów, pasterze, nie dopuszczajcie
Tej niezdarzonej goście nigdziej do ziemie!
CHORUS
Rzućmy się co napręcej, a na pokój gdzie
Wyprowadźmy tę pannę upracowaną!
ROTMISTRZ
Takci, panowie: wy tu radzicie, a w polu
Grekowie nas wojują. Wczora o południu
Pięć galer ich przypadło na trojańskie brzegi.
Ludzi wprawdzie nie brali ani też palili,
Ale cokolwiek było w polu bydła, wzięli.
Jako nas tam niewielki natenczas był poczet,
Kusiwszy się kilkakŕoć o nie, musielichmy
Na ostatek dać pokój; kilka głów jest przedsię
Zabitych, ten sam jeden tylko poimany;
Na probie to powiedział, że greckiego wojska
Tysiąc galer na kotwiach pogotowiu stoi
W Aulidzie, którzy tylko na posły czekają,
A ci jeśli Heleny nazad nie przynio
(Jakoż widzę, że bez niej tak na morze wsiedli).
Wszytko się wojsko tedyż ma ruszyć i prosto
Ku Troi żagle podać. Wszak tak?

WIĘZIEŃ
Niepochybnie.

ROTMISTRZ
Hetmanem Agamemnon?

WIĘZIEŃ
Ten, brat Menelaów.
PRIAMUS
Każ więźnia tego schować i opatrzyć dobrze!
To więc już, Antenorze, insza niż proroctwa
Albo sny białogłowskie; ale wszyscy przedsię
W jeden cel przed się biją. Jutro co naraniej
W radę wnidźmy, a stamtąd już ani wychodźmy,
Aż obronę uradzim.

ANTENOR
Baczę, że jej trzeba,
Acz mi to słowa przykre i coś nie bez wróżki;
Na każdy rok nam każą radzić o obronie;
Ba, radźmy też o wojnie, nie wszytko się brońmy:
Radźmy, jako kogo bić; lepiej niż go czekać!
ANTENOR
Andrzej Zastąpiło
  ANTENOR i PARYS
Andrzej Zastąpiło i Rafał Zwolak
PARYS
Rafał Zwolak
  CHÓR
Katarzyna Bartoszyńska, Kamila Głowacka, Bartłomiej Kuźma, Katarzyna Linek, Zuzanna Młodzianowska,
Dagmara Łapińska, Anna Rosiak, Paulina Szpon
CHÓR
Paulina Szpon, Bartłomiej Kuźma
  HELENA i PANI STARA
Paula Czępińska i Janina Dziechciaruk
HELENA
Paula Czępińska
HELENA i PANI STARA
Paula Czępińska i Janina Dziechciaruk
PANI STARA
Janina Dziechciaruk
  CHÓR
Katarzyna Bartoszyńska, Zuzanna Młodzianowska, Dagmara Łapińska, Anna Rosiak
CHÓR
Katarzyna Bartoszyńska, Kamila Głowacka, Bartłomiej Kuźma, Katarzyna Linek, Zuzanna Młodzianowska,
Dagmara Łapińska, Anna Rosiak, Patrycja Siwek, Paulina Szpon
  IKATEON i ANTENOR
Marcin Kiecana i Andrzej Zastąpiło
PRIAM
Jan Tokarzewski
PRIAM, KASANDRA, PARYS, ROTMISTRZ i WIĘZIEŃ
Jan Tokarzewski, Anna Kukułowicz, Rafał Zwolak, Wojciech Brykner, Stanisław Orłowski
IKATEON
Marcin Kiecana
  PRIAM, KASANDRA, PARYS
Jan Tokarzewski, Anna Kukułowicz, Rafał Zwolak
KASANDRA
Anna Kukułowicz
KASANDRA
Anna Kukułowicz
KASANDRA, PRIAM, HELENA, PARYS, PANI STARA
Anna Kukułowicz, Jan Tokarzewski, Paula Czępińska, Rafał Zwolak, Janina Dziechciaruk
  ODYSEUSZ i MENELAUS
Cezary Szymański i Janusz Nowosad
ODYSEUSZ
Cezary Szymański
ODYSEUSZ i MENELAUS
Cezary Szymański i Janusz Nowosad
MENELAUS
Janusz Nowosad
  CHÓR
Katarzyna Bartoszyńska, Kamila Głowacka, Bartłomiej Kuźma, Katarzyna Linek, Zuzanna Młodzianowska,
Dagmara Łapińska, Anna Rosiak, Paulina Szpon
CHÓR
Katarzyna Bartoszyńska, Kamila Głowacka, Bartłomiej Kuźma, Katarzyna Linek, Zuzanna Młodzianowska,
Dagmara Łapińska, Anna Rosiak, Patrycja Siwek, Paulina Szpon
  WIĘZIEŃ
Stanisław Orłowski
PRIAM, KASANDRA, PARYS, ROTMISTRZ, WIĘZIEŃ, IKATEON, ANTENOR
Jan Tokarzewski, Anna Kukułowicz, Rafał Zwolak, Wojciech Brykner, Stanisław Orłowski,
Marcin Kiecana, Andrzej Zastąpiło
  ROTMISTRZ, WIĘZIEŃ
Wojciech Brykner, Stanisław Orłowski
ROTMISTRZ
Wojciech Brykner